Herbata Rooibos to nie herbata…
Herbata Rooibos to nie herbata, ale świetna alternatywa dla herbaty.
Zwyczaj codziennego picia herbaty i kawy rozpowszechnił się bardzo w krajach cywilizowanych. Trudno sobie wyobrazić dzień bez filiżanki gorącej herbaty i/lub kawy. Czarna, czerwona, biała, zielona to różne postacie herbaty w zależności od sposobu fermentacji i rodzaju surowca. Ten wspaniały pachnący napar nie bez powodu jest nazywany używką. Niska wartość odżywcza, substancje antyodżywcze i pobudzające, utrudniające przyswajanie składników odżywczych, sprawia, że należy po nią sięgać ostrożnie i z rozwagą, szczególnie w przypadku dzieci.
Znam przypadki anemii, bezsenności czy nadpobudliwości oraz inne problemy zdrowotne, których główną przyczyną było picie czarnej herbaty i/lub kawy.
Czy wiesz, że:
– czarna herbata lub kawa może być przyczyną anemii – picie herbaty czy kawy upośledza wchłanianie żelaza, zawarte w nich polifenole utrudniają absorpcję żelaza z pożywienia i obniżają jego przyswajanie o ponad 50%, co sprzyja rozwojowi anemii oraz utrudnia jej leczenie, w przypadku skłonności do anemii warto unikać tych używek,
– picie herbaty i/lub kawy podwyższa poziom kwasu moczowego, szczawianów i puryn w organizmie, co jest niekorzystne dla naszych kości i stawów i niewskazane w przypadku dny moczanowej czy RZS
– teina w herbacie a kofeina w kawie to substancje pobudzające, mogą przyczyniać się do bezsenności i nadmiernej drażliwości nerwowej,
– wbrew powszechnemu mniemaniu, herbata krótko parzona o słomkowym kolorze jest herbatą „słabą”, ale… tylko w kolorze, taka herbata jest pobudzająca – w pierwszych 3 minutach parzenia przechodzi większość teiny do naparu,
– zarówno herbata jak i kawa pobudza – różni ich tylko tempo działania, kawa działa natychmiast, herbata potrzebuje więcej czasu,
– picie dużych ilości herbaty i/lub kawy sprzyja powstaniu osadów nazębnych czy żółtego przebarwienia zębów,
– herbata i kawa wypłukuje minerały z organizmu, co sprzyja wystąpieniu osteoporozy,
– niekorzystne jest picie herbaty z dodatkiem cytryny – powstały cytrynian glinu jest jedną z przyczyn choroby Alzheimera oraz kruchości kości.
Co w zamian herbaty czy kawy?
Dobrą alternatywą jest herbata ROOIBOS. To bogactwo minerałów i nie tylko. Brak substancji pobudzających sprawia, że można ją serwować nawet małym dzieciom. Rooibos w języku afrykańskim oznacza czerwony krzew. W afryce południowej jest napojem codziennym. Obecnie eksportowana jest do ponad 140 krajów. Możemy ją spotkać pod nazwą „Massai”lub „herbata buszmena”. Dzięki wysokiej zawartości składników mineralnych jest zalecana sportowcom. Z powodzeniem zastąpi słodzone napoje izotoniczne. Pita przed, w trakcie i po intensywnym treningu, zapobiega spadkowi wydolności fizycznej oraz wystąpieniu bolesnych skurczy mięśni.
Najważniejsze substancje czynne zawarte w herbacie Rooibos to:
– żelazo – w łatwo przyswajalnej formie, zapobiega niedokrwistości, zalecane dla kobiet w ciąży, matek karmiących i sportowców,
– fluor – w tej bezpiecznej formie pomaga dbać o zęby,
– miedź – niezbędna w metabolizmie żelaza i witaminy C, zalecana w trakcie przeziębienia i rekonwalescencji,
– witamina C – wzmacnia odporność, zwiększa przyswajalność wapnia i żelaza, jest znanym „wymiataczem” wolnych rodników,
– sód i potas – w optymalnym stosunku (zawartość potasu przewyższa lekko zawartość sodu), co jest szczególnie zalecane przy wzmożonym wysiłku fizycznym,
– kwasy fenolowe – działają grzybobójczo, antywirusowo i antybakteryjnie,
– kwercetyna i kwercytryna – działają rozkurczowo i uspokajająco, wspomagają serotoninę, co jest istotne w stanach depresji i problemach ze snem,
– rutyna – przeciwutleniacz, wzmacnia i poprawia elastyczność naczyń krwionośnych, usprawnia pracę układu krążenia, polecana przy nadciśnieniu.
Dzięki swojemu słodko owocowemu smakowi herbata Rooibos może być atrakcyjnym uzupełnieniem kulinarnym. Prosty sposób przygotowania naparu sprawia, że można tą herbatę włączyć do naszego codziennego planu dnia.
Dietetyk Beata Mońka